Rusinowa Polana z Tatrami w tle.... |
My wędrówkę zaczęliśmy z parkingu niedaleko leśniczówki Zazadnia, z lasu Brzanówka. Wędrowaliśmy niebieskim szlakiem Złotą Doliną. Na początku szlak to zwykły trakt kamienisto-błotny. Po około godzinie dochodzimy do pierwszego wzniesienia, w połowie którego znajduje się piękne drewniane sanktuarium Matki Bożej Jaworzyńskiej Królowej Tatr na Wiktorówkach. Za niewielki datek, można się tam posilić kubkiem gorącej herbaty. Warto przyjrzeć się tablicom pamięci, umieszczonym na skarpie po prawej stronie kościoła, które poświęcone są tym, którzy zostali w górach na zawsze..... Refleksja nasuwa się sama.
Od kościółka podążamy drewnianymi schodami w górę. To zdecydowanie "najtrudniejsza" cześć naszej wyprawy. Po około 5 minutach docieramy do Złotego Potoku, którego krystalicznie czysta woda nas kusi. Jednak ze względów zdrowotnych polecamy nie spożywać, a jedynie schłodzić twarz. To bardzo przyjemne i orzeźwiające :) Od tego miejsca mamy 3 minuty spaceru i dochodzimy do celu naszej krótkiej, ale wartej uwagi, wyprawy.
Wnętrze Sanktuarium |
Sanktuarium Matki Bożej Jaworzyńskiej Królowej Tatr |
Tablice pamięci tym co zginęli w górach... |
Złoty potok |
Tylko odgłosy pasących się owiec mogą zakłócić spokój który towarzyszy temu miejscu. Wycieczka niedługa, ale urokliwa. Oczywiście można ją wzbogacić o wspięcie się na Gęsią Szyję (1489m.n.p.m), co także polecamy. Tam zaręczaliśmy się z mężem, więc budzi w nas wspomnienia, ale to już inna wycieczka :)
Rusinowa Polana - Niedziela Wielkanocna 2011 |
______________________________________________
Dane informacyjne:
Dane informacyjne:
- różnica wzniesień - 300m
- czas przejścia - 1.15h w górę / 1 h w dół ( 7/3 pkt GOT)
- specyfikacja - T.01
- specyfikacja - T.01
- stopień trudności - bardzo łatwa
a&sCzytaj także o Gęsiej Szyji...
Czytaj także o Czarnym Stawie Gąsienicowym...
Tez tam bylam i bylo bardzo fajnie. Trase mozna spokojnie pokonac nawet w 30 minut. My sie wleklismy wiec zajelo nam to godzine, trasa w miare latwa. Z checia wybierzemy sie kiedys ponownie.
OdpowiedzUsuńKochaaaaaaam to miejsce. Romantic. :)) Buziaki dla autorów.
OdpowiedzUsuń